Herpeswirus to najbardziej niebezpieczny wirus w hodowli psów rasowych. Pozostaje w ukryciu przez długi czas, aby w sprzyjającym momencie zaatakować najsłabsze osobniki.

Herpeswirusy są jedną z największych rodzin wirusowych DNA w świecie kręgowców. Wirusy z tej rodziny są przyczyną wielu rodzajów zespołów chorobowych, które mogą przybierać różne formy nasilenia: od zakażeń subklinicznych do chorób zagrażających życiu. Udowodniono również ich związek z powstawaniem niektórych nowotworów, nazywamy je wirusami onkogennymi.

Jak dotąd zidentyfikowano ponad dwieście przedstawicieli należących do tej grupy, spośród tak licznej i różnorodnej rodziny wirusów dla psa zagrożenie stanowi zaledwie jeden gatunek - Canine herpesvirus (CHV-1) - wirus opryszczki psiej.

CHV-1 został opisany pierwszy raz w latach 60tych XX wieku. Od tamtego czasu jest intensywnie badany. Wirus jest kosmopolityczny, sieje zniszczenie na całym świecie.

Do powstania i rozwoju zakażenia ma wpływ wiele czynników - zależnych od właściwości wirusa i gospodarza. Obecność innych zakażeń może potęgować i nasilać objawy herpeswirozy.

Wniknięcie wirusa do komórki prowadzi w niej do zmian procesów życiowych, które pozwalają na namnożenie drobnoustrojów. Ważną cechą herpeswirusa jest zdolność do zakażeń latentnych, w których namnażanie wirusa jest zatrzymane na pewnym etapie cyklu replikacji. Wirus dostaje się do komórek drogą nerwową, po czym przechodzi w stan zakażenia utajonego tzw. latencji. W tym czasie patogen jest niewykrywalny standardowymi metodami diagnostycznymi. Jest on też niewidoczny dla komórek odpornościowych organizmu, przez co organizm nie jest w stanie samodzielnie zwalczyć zakażenia. Czas takiego uśpienia może trwać nawet 12 miesięcy. Na skutek różnych bodźców - chemicznych, termicznych, hormonalnych czy też zakaźnych może nastąpić reaktywacja wirusa. Dochodzi wówczas do ponownej wędrówki wirusa wzdłuż nerwu do komórek błon śluzowych gdzie następuje nowy cykl namnażania. Pojawiają się wówczas pęcherzyki z surowiczym płynem pełnym „komórek” wirusa. Następuje wtedy wydalanie wirusa razem ze śliną, surowiczą wydzieliną z nosa, łzami, śluzem z pochwy, nasieniem, moczem i kałem na zewnątrz. Siewstwo trwa ok. 2-3 tygodni.

Herpeswirus występuje powszechnie, statystycznie w hodowlach od 30% nawet do 80% osobników jest zakażonych. Optymalna temperatura namnażania dla CHV oscyluje w granicach 35°C-37°C. Bardzo ważne jest utrzymywanie stałej wysokiej temperatury w kojcu porodowym. Z drugiej strony CHV potrafi przetrwać temperatury -70°C, czyli mrożenie nasienia nie gwarantuje braku transferu. Jednocześnie herpeswirus jest wrażliwy na warunki środowiskowe i większość środków dezynfekcyjnych doskonale go zwalcza. Powyżej 40°C utrzymuje się zaledwie 10 minut.

Nerka

Herpeswirus ma wysokie powinowactwo do błon śluzowych dróg oddechowych, układu rozrodczego oraz układu nerwowego. Zakażenie następuje poprzez bezpośredni kontakt z wydzieliną siewcy. Pośrednie przenoszenie wirusa poprzez ludzi, ich odzież, buty jest znikome.

Kolejną drogą zakażenia jest ciąża i poród. Przeniesienie wirusa z zakażonej matki następuje poprzez łożysko. W trakcie ciąży spada odporność i wtedy dochodzi do aktywacji utajonego zakażenia.

Oczywiście w trakcie porodu również dochodzi do zakażenia szczeniąt poprzez wydzielinę z dróg rodnych, w trakcie karmienia i wylizywania szczeniąt.

U dorosłych zwierząt z dojrzałym i sprawnym systemem odpornościowym infekcja herpeswirusem nie sprawia żadnych problemów. Przebieg jest zazwyczaj bezobjawowy. Zdarzyć się może katar, kichanie, a jeśli chodzi o zakażenie układu rozrodczego mamy do czynienia z drobnymi owrzodzeniami błony śluzowej. Po tym okresie wirus przechodzi w stan uśpienia a zwierzę staje się nosicielem, okresowo zakażającym psy wokół. Psy które są świeżo zainfekowane oraz te w okresie reaktywacji wykazują niepłodność oraz rzadko ból przy kryciu.

Srom

Dla samych suk hodowlanych CHV-1 jest niegroźny, dla jej potomstwa stanowi śmiertelne niebezpieczeństwo. Matki, które przeszły już infekcję przed ciążą, mogą donosić i urodzić zdrowe szczenięta, będą one miały zapewnione gotowe przeciwciała. Niestety najczęściej takie szczenięta są słabsze i bardziej podatne na zakażenia innymi patogenami.

Jeśli suka matka nie miała wcześniej żadnej styczności z wirusem, jej organizm nie zdążył wytworzyć przeciwciał. Zależnie od momentu infekcji CHV-1 dochodzi do resorpcji na wczesnym etapie ciąży, mumifikacji albo ronień w późniejszych tygodniach. W przypadku zakażenia tuż przed porodem, może dojść do ronienia. Oczywiście istnieje szansa na urodzenie się żywych szczeniąt, jednak zazwyczaj dochodzi po ok. tygodniu do wystąpienia pełnych, ostrych objawów choroby.

Szczenięta zagrożone są aż do 4 tygodnia życia. Im są starsze i im wyższa jest ich wewnętrzna temperatura ciała tym mniejsza szansa na rozwój infekcji.

W pierwszych 7 dniach życia temperatura ciała szczeniąt może wahać się w przedziale 34ºC do 37ºC; w drugim tygodniu życia temperatura wzrasta od 35ºC do 37,8ºC. Począwszy od 3 tygodnia osiąga wartości zbliżone do temperatury dorosłych psów - 37ºC do 38ºC. Wirus najpierw namnaża się na błonach śluzowych, następnie krąży we krwi po całym organizmie. Wywołuje ogniska martwicy i wynaczynień, głównie w nerkach, wątrobie, śledzionie i płucach. Herpeswirus atakuje również układ nerwowy - dochodzi do zapalenia mózgu i opon mózgowych. Szczenięta robią się apatyczne, otępiałe, przestają ssać sukę i zaczynają tracić na wadze. Następuje wokalizacja, bolesny brzuch, biegunka, wybroczyny na skórze i błonach śluzowych. Dochodzą do tego zaburzenia neurologiczne - zaburzenia świadomości, wiosłowanie kończynami, drgawki i wygięcie ciała. W przypadku szczeniąt z hipotermią, odwodnionych, słabych, może dojść do zgonu nawet w ciągu kilku godzin od pierwszych objawów.

Nawet w przypadku odratowania chorych szczeniąt, bardzo często pozostają trwałe ślady w postaci uszkodzeń nerek wątroby, ślepoty i innych zaburzeń neurologicznych. U starszych szczeniąt ze sprawną termoregulacja i układem immunologicznym, po zakażeniu dochodzi do rozwoju lekkich objawów ze strony układu oddechowego.

Zakażenie CHV-1 musimy podejrzewać w przypadku pustych kryć, stwierdzonej resorpcji do 35 dnia, obumarcia ciąży po 35 dniu, przy przedwczesnych porodach a także każdej śmierci noworodków, także przy wystąpieniu syndromu zamierającego szczenięcia. Przy czym musimy pamiętać, że podobne objawy występują przy mykoplazmozie, brucelozie, toksoplazmozie a także infekcjach bakteryjnych - E.coli, paciorkowcach.

Zazwyczaj zaczynamy działać dopiero po wystąpieniu objawów, czyli kiedy stracimy cały lub większość miotu. U zmarłych szczeniąt przeprowadza się sekcję zwłok i pobiera się próbki do badań PCR i bakteriologicznych. U dorosłych psów pobiera się wymazy z błon śluzowych narządów rozrodczych - pochwy i napletka i wysyła do laboratoriumna badanie PCR. Oczywiście można badać też nasienie.

U wszystkich zwierząt dorosłych oraz szczeniąt starszych istnieje możliwość wykonania testu serologicznego z surowicy krwi w kierunku wykrycia przeciwciał przeciwko CHV-1. Największym problemem jest zakażenie latentne, wtedy żadne badanie nie wykryje wirusa, trzeba więc działać szybko, natychmiast i wysyłać próbki od razu po wystąpieniu problemu.

Oprócz badań przed kryciem, warto szczepić suki w ciąży w kierunku herpeswirusa dedykowaną szczepionką, oraz zadbać o ich odporność odpowiednimi preparatami - witamina C, E, cynk, selen, kwasy tłuszczowe omega, beta-glukan, probiotyki, spirulina, algi morskie.

Jak przy każdej chorobie zakaźnej, przy wprowadzeniu nowego osobnika do stada należy zrobić kwarantannę.

Do krycia wybieramy pary hodowlane przebadane pod kątem chorób zakaźnych, w tym CHV-1.

Najczęstsza droga zakażenia

Tak jak wcześniej pisałam, mrożenie nasienia, chłodzenie czy inseminacja świeżym nie chroni w żaden sposób suki przed infekcją.

Jedynym sposobem skutecznej profilaktyki są szczepienia i odpowiednie suplementowanie.

Niekorzystnie na sam wirus oddziałuje temperatura powyżej 37°C, odpowiednie standardy higieniczne i odżywcze oraz surowica zawierająca przeciwciała CHV. Należy zadbać o rodzącą sukę oraz o noworodki, ogrzać je, osuszyć, zadbać o pobór siary. W kojcu porodowym powinno być ciepło i w miarę wilgotno - ok 50%. Regularnie trzeba mierzyć szczeniętom temperaturę i dbać o ich nawodnienie i pobranie mleka.

Nie znamy skutecznego sposobu wyleczenia zakażenia CHV-1.

Lekarz medycyny weterynaryjnej Anna Chłosta.

Długoletni hodowca, asystent kynologiczny, właściciel Przychodni Weterynaryjnej „HABABA” na Jurze Krakowsko- Częstochowskiej. Od lat uczestniczy czynnie w organizacji i pomocy przy wystawach, prowadzi szkolenia dla hodowców z zakresu hodowli, rozrodu i endokrynologii. Od 2014 roku hoduje psy rasy American Staffordshire Terrier pod przydomkiem „New Radegost”, ma na koncie wiele sukcesów wystawowych. Psy z jej hodowli zdobyły prestiżowe tytuły Zwycięzców Klubów w Polsce, Czechach czy Niemczech. Została odznaczona Brązową Odznaką Związku Kynologicznego w Polsce. W swojej hodowli największą uwagę zwraca na temperament i zdrowie, regularnie poszerzając zakres badań genetycznych i ortopedycznych. Psy z jej przydomkiem są podstawą wielu znanych hodowli w Polsce. W ciągu ostatnich lat sprowadziła do kraju wiele świeżej krwi hodowlanej z Francji i kolebki hodowanej przez nią rasy - Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej.