Stosunkowo mało mówi się o innej chorobie przenoszonej przez kleszcze - zakażeniu Mycoplasma haemofelis. Choroba ta nazywana jest niedokrwistością zakaźną kotów. Jest to najczęstsza choroba odkleszczowa kotów zarówno na świecie, jak i w Polsce. Wektorem oprócz kleszczy są również pchły. Rzecz jasna przenoszona jest także w przypadku kocich walk. Warto dodać, że zakażenie wirusem kociej białaczki - Felv, pogarsza rokowanie i objawy oraz sprzyja rozwojowi choroby.
Objawy to gorączka, apatia, brak apetytu. Czasem są mało wyraźne, stan kota polepsza się aż do następnego ataku przy okazji spadku odporności, stresu czy innej choroby. Warto pamiętać, że koty nie pokazują zazwyczaj opiekunom, że są chore, do ostatniego momentu będą jadły, piły, bawiły się normalnie funkcjonując. Jedynie pełne badania krwi, morfologia z rozmazem, biochemia w tym wypadku pozwalają na diagnostykę.