Jakie mamy możliwości diagnostyki?
Najczęściej takie badania wykonuje się w przypadku pustych kryć oraz nasienia złej jakości. W obecnych czasach warto rozważyć okresowe wykonywanie profili reprodukcyjnych - psy spotykają się na kryciu, na wystawach, spacerach, jest mnóstwo możliwości przekazania patogenów. Badania takie są też elementem profilaktyki.
Zarówno badania cytologiczne wymazów z pochwy czy nasienia jak i hodowla bakterii z rodzaju Mycoplasma, ze względu na ich specyfikę jest praktycznie nie wykonywana od kiedy mamy do dyspozycji potężne narzędzie jakim jest badanie PCR, czyli wykrywanie materiału genetycznego bakterii. Jest to metoda najbardziej czuła i swoista jeśli chodzi o Mycoplasma ale i również resztę patogenów mających znaczenie w hodowli psów rasowych.
Przy tym wszystkim powinno się pamiętać, że niepłodność to nie tylko Mycoplasma czy herpeswirus, ale i choroby hormonalne, endokrynologiczne, przeszkody anatomiczne i cała masa innych czynników.
Leczyć czy zapobiegać...?
Leczenie zalecane jest w przypadku występowania niepłodności, zmniejszonej płodności - pogorszenia jakości nasienia, resorpcji płodów, pustych kryć. Oczywiście należy również wykluczyć inne powody zaburzeń - aczkolwiek występowanie np. niedoczynności ciałka żółtego nie znaczy, że swoich trzech groszy nie może dorzucić Mycoplasma czy Herpesvirus. Niestety nie mamy zbyt dużego wyboru w leczeniu Mycoplasma, są one oporne na powszechnie stosowane antybiotyki betalaktamowe np. amoksycylinę. Do zalecanych leków należy doksycyklina, stosowana przez dłuższy czas, enrofloksacyna, marbofloksacyna oraz azytromycyna. Kuracja powinna być prowadzona przez kilka tygodni. Często zdarza się przetrwałe nosicielstwo oraz powikłane zakażenia innymi patogenami, jako że Mycoplasma otwiera „wrota” pozwalając na kolonizacje błon śluzowych.
Koniecznie należy zadbać o poprawę odporności naszego stada - poprawić kondycję, żywienie i warunki bytowania. Podpierać się możemy stosowaniem Beta-glukanu, witaminy C, probiotyków, kwasów omega-3. W przypadku samców świetnym wymiataczem wolnych rodników z selenem, drożdżami, witaminą C i E jest preparat Spermaster. Trzeba pamiętać o dość długim okresie regeneracji samca po wyleczeniu. W przypadku suk hodowlanych do dyspozycji mamy kryl, betaglukan z drożdży, owoc dzikiej róży i kwasy tłuszczowe oraz cenne witaminy w MultiVit Dog.
Istotne jest też aby do krycia naturalnego dopuszczać jedynie pary przebadane pod kątem chorób przenoszonych drogą płciową. Przed wprowadzeniem nowego zwierzęcia do stada powinno być ono poddane kwarantannie i badaniom diagnostycznym w kierunku Mycoplasma sp, Herpesvirus i Brucella.