7. Kwasy Omega 3
Do wyboru mamy olej z łososia (uwaga na witaminę D! Jeśli produkt, który wybieramy ma znaczne ilości witaminy D to koniecznie musimy ją uwzględnić w wyliczeniach i odpowiednio zmniejszyć udział tranu), olej z kryla oraz olej z mikroalg, który może dobrze sprawdzić się w przypadku alergików. W diecie mięsożercy nie sprawdzą się oleje roślinne, które zawierają kwasy w formie ALA. W diecie kotów niezbędne są kwasy EPA i DHA. Kwasy omega 3 mają korzystny wpływ na układ sercowo-naczyniowy, zmniejszają ryzyko powstania zakrzepów, pomagają obniżać poziom trójglicerydów, a także mają ogromy wpływ na kondycję okrywy włosowej zwierząt.
8. Sód i chlor
Sód wpływa na wysokość ciśnienia osmotycznego, strukturę koloidów, pH osocza, zapewnia prawidłowe przewodnictwo impulsów nerwowych. Chlor uczestniczy w regulacji równowagi kwasowo-zasadowej oraz utrzymuje właściwą osmolarność płynów ustrojowych. W barfie używamy soli niejodowanej. Najczęściej jest to sól himalajska lub kłodawska.
9. Żelazo
Z uwagi na to, że mięso ze sklepów często jest skrawiane, do barfa dodajemy również suplement żelaza w formie krwi lub hemoglobiny. Do wyboru mamy hemoglobinę w proszku (wieprzowa lub wołowa), a także płynną krew zwierząt rzeźnych. Jak można łatwo zauważyć suplementy nie mają na celu zastąpić danych składników odżywczych, a uzupełnić dietę. W barfie staramy się używać suplementów naturalnych, nie syntetyków. Tak aby być jak najbliżej założeń diety oraz jej idei o żywieniu zgodnym z naturą.