Jak naturalnie chronić swojego pupila??
Mimo, że za oknem jeszcze zima, to musimy pamiętać, że kleszcze już teraz zbierają swoje oddziały i szykują się do zmasowanego ataku na nasze bezbronne czworonogi. Wpływają na to między innymi coraz cieplejsze zimy. Właściciele zwierząt, którzy spóźnią się z wprowadzeniem ochronnych preparatów mogą boleśnie odczuć skutki tego zaniechania - zarówno w sferze finansowej, jak i zdrowotnej. Wiedzą to ci, którzy kiedykolwiek mierzyli się z babeszjozą bądź boreliozą u pupila.
Gdzie występują kleszcze?
Na dobrą sprawę ciężko jest wskazać miejsce, w których kleszczy na pewno nie będzie. Te pajęczaki występują nie tylko w lasach. Jest ich sporo na łąkach, polach i w ogrodach, ale nie możemy zapominać, że pojawiają się także w centrach dużych miast, szczególnie w parkach czy skwerach. Najbardziej aktywne pozostają w okresie od marca do listopada, ale to nie znaczy, że nie zaatakują na przykład w grudniu. Dlatego tak ważne jest zapewnienie naszym pupilom całorocznej ochrony, a także dokładne sprawdzenie skóry po spacerze.
Jak chronić psa przed kleszczami?
Co możemy zrobić, aby jak najlepiej ochronić nasze psiaki przed tymi niebezpiecznymi pajęczakami? Choć nie ma jednej, w 100% skutecznej metody ochrony przed kleszczami, to na rynku znajduje się wiele preparatów działających odstraszająco lub zabójczo na pasożyty. Ten efekt możemy wzmocnić w prosty i naturalny sposób, nie obciążając przy tym organizmu zwierzęcia.
To zioło działa cuda!
Czystek turecki (Cistus incanus) to wyjątkowy gatunek czystka, który w przeciwieństwie do występującego w Polsce posłonka pospolitego, rośnie na żyznych glebach wulkanicznych. Dzięki temu zawiera wiele olejków eterycznych, garbników, żywic, kwasów fenolowych i flawonoidów w wysokich stężeniach. Wspomaga układ pokarmowy, działa przeciwalergicznie, przeciwnowotworowo i przyspiesza leczenie infekcji górnych dróg oddechowych. Do tego wszystkiego ma jedną ciekawą właściwość, która powinna szczególnie zainteresować każdego psiarza i kociarza: regularnie stosowany przez kilka tygodni zmienia zapach zwierzęcia, przez co pupil staje się mało atrakcyjnym żywicielem dla wszelkiego typu meszek, komarów, a także kleszczy! Co więcej, jako bezpieczne zioło nieposiadające żadnych skutków ubocznych, może być podawane wszystkim psom, nawet szczeniakom, sukom w ciąży oraz sukom karmiącym. Najlepszy efekt obserwuje się przy stosowaniu preparatu przez okres 10 tygodni.
Olejki eteryczne, które odstraszają pasożyty
Naturalne olejki eteryczne słyną ze swoich wyjątkowych właściwości. Niektóre z nich świetnie sprawdzają się jako preparaty do odstraszania owadów. Przykładowo olejek lawendowy i olejek z mięty pieprzowej skutecznie odstraszają kleszcze, muchy i komary. Lawenda ma także działanie przeciwbólowe, antyseptyczne i uspokajające. Z kolei olejek z drzewa herbacianego wykazuje działanie bakteriobójcze oraz łagodzi objawy w miejscu ukąszenia.
Należy pamiętać, że olejki eteryczne są bezpieczne dla zwierząt tylko w odpowiednich stężeniach i proporcjach. Jeżeli nie jesteśmy pewni stężenia olejku, najlepiej skorzystać z gotowych produktów. Nie można też zapominać, że nie wszystkie olejki są bezpieczne dla naszych pupili. Dla kotów szczególnie niebezpieczne są olejki: cytrusowy, sosnowy, ylang ylang, cynamonowy, goździkowy, eukaliptusowy czy olejki eteryczne z drzewa herbacianego.
